niedziela, 31 grudnia 2017

2017,dziekuję

 Za nieprzespane noce z książką. Za niestraszne horrory z Martą. Za ciepłe deszczowe noce. Za zimne, jesienne ranki. Za wieczorne bieganie. Za wczesne wstawanie. Za spóźnione autobusy. Za nowe znajomości. Za złamane serca. Za koniec gimnazjum. Za początek liceum. Za tańczenie w deszczu. Za wylane łzy. Za chwile radości. Za wschody słońca. Za tańczenie do muzyki w markecie. Za uśmiechy od nieznajomych. Za zimne bałtyckie morze. Za zatłoczone uliczki Tossy. Za ludzi, którzy uczynili ten rok lepszym. Za  te dobre i złe wspomnienia. I za to, że wkrótce zegar wybije północ i niebo rozbłyśnie tysiącem iskier.



poniedziałek, 11 grudnia 2017

Efekt motyla

Każda czynność którą zrobisz, ma wpływ na to co się stanie w przyszłości. Może gdyby wcześniej zauważono górę lodowa, Tytanic by nie zatonął. Może gdyby zamachowcy nie wsiedli wtedy do samolotu, World Trade Center dalej by stał. Może gdyby nie zaciął mi się zamek w szafce, zdążyłabym na autobus. Czas, który poświęciłeś żeby ją otworzyć może wydawać się strasznie krótki. Lecz nawet to kilka sekund wystarczy, żebyś później wyszedł ze szkoły, a z kolei to może być powodem, że nie zdążysz przejść na zielonym świetle. Czasami kilka sekund może uratować nam życie, czasami tyle wystarczy by nas go pozbawić. Nie mamy świadomości ani wpływu na to co się wydarzy. Nawet w codziennych, głupich sytuacjach nie zdajemy sobie sprawy jak dużo może się wydarzyć przez jedną głupią "szafkę".


"Trzepot skrzydeł motyla może wywołać tornado na drugim krańcu ziemi"