Chciałabym lepiej zapamiętywać zdarzenia. Z biegiem czasu w pamięci
mam ciemną plamę i potrafię przypomnieć sobie jedynie poszczególne
momenty. To niesamowite jak nasz umysł zapisuje akurat te pewne
wspomnienia. Kiedyś wrócę do małego miasteczka na prowincji i znowu zjem ciasteczkowe
lody. Zrobię sobie tatuaż z henny na łopatce. Kupię ręcznie robione
bransoletki w sklepiku przy plaży i będę narzekać, że zepsuły się po
wejściu do wody. Zjem pizzę u "Anny" i pójdę do kawiarenki na rogu, żeby
zamówić cafe con leche. Wsiądę do łódki i popłynę na najpiękniejszą
plażę. Życie składa się z
takich małych wspomnień. Kiedyś tam wrócę i stworzę nowe. Póki co zostaje mi to co mam. Patrzę na
plażę pełną ludzi i czuję lekki powiew wiatru od morza. Słyszę piosenkę,
która wydaje mi się znajoma i zaczynam tańczyć.